piątek, 25 listopada 2011

zaległości

Jakoś mnie ostatnio wena na bloggera opuściła ;)
Ale wrzucam to, co zaległe, czyli serwetkę. Jedyne zdjęcie, jakie mam i innego nie będzie, bo serwetki się pozbyłam ;)
W międzyczasie powstały też buciory dla Klaudii, takie mega grube:
na nóżkach:

Chwyciłam też za druty i maleństwo dostało dwie chusteczki (bo chustami ciężko to nazwać ;p)

To nie wszystko, co zrobiłam od ostatniego wpisu, ale nie chcę zbyt dużo na raz wrzucać ;)
Rozpisywać się dziś nie będę, idę podłubać troszkę.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D
buźka

4 komentarze:

  1. Podziwiam raz jeszcze;))) serweta piękna!!a mała modelka superowa!!!!!!!!!!buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie piękne dziecko ;)!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna Klaudia :)
    Buciki są cudne i chusty mini również, a tej serwety to gdzie się pozbyłaś, mam nadzieję, że oddałaś w dobre ręce :) Pa. Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję :)
    Asiu, mama przygarnęła, bo u mnie się poniewierała

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails