od kilku godzin... Jutro wyjeżdżamy do Niemiec, więc się pakuję. Papiery, stemple, tusze i inne cosie przydasie spakowane. Przy okazji wymyśliłam że w kąciku moim poukładam, poprzestawiam. I jak wpadłam w wir bałaganu, tak chyba pojadę z całym moim majdanem, a ciuchów nie wezmę (bo: a) nie zdążę spakować; b) auto nie jest z gumy).
Najpierw chciałam wam napisać, że pojawię się tutaj dopiero pod koniec września. Ale zdecydowałam, że tym razem biorę ile wlezie (w granicach rozsądku oczywiście), choćbym miała miesiąc w jednych portkach chodzić ;p
Dzisiaj więc nic nie pokażę, pozdrawiam serdecznie :*
Bezpiecznej podróży tam i z powrotem życzę:)!
OdpowiedzUsuńKachasku udanej podróży. Juz jestem ciekawa co nam pokarzesz z podrózy:)
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi - wracaj cała i zdrowa - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo to miłej zabawyy!
OdpowiedzUsuńszczesliwej podrozy i udanego pobytu :)
OdpowiedzUsuńUroczej podróży:)Wracaj do nas szybko:)Buziaczki!
OdpowiedzUsuńCzekam na Ciebie z niecierpliwoscia(tu w Niemczech) i ciesze sie ze ktos w Polsce bedzie za Toba tesknil.Buziaki
OdpowiedzUsuńKasiu ... niech Was Bóg strzeże i szczęśliwie przeprowadzi ku radości tych, którzy na Was czekają, ale tez pamietaj, że my tu na Ciebie będziemy czekać i ... odezwij się.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu:*:*:*
OdpowiedzUsuń