Cierpię na bezsenność... W związku z tym urodził się fioletowo brązowy scrapek dla mojej mamy na pamiątkę wspólnego pierwszego urlopu z wnuczkiem :) Miał to być zwykły kwadratowy scrapek, ale nagle wpadło mi do głowy takie coś :) zawsze to coś innego :D i łatwiej umieścić na jakiejś półeczce. Być może będzie on wiszącym scrapkiem :)
No to kilka zdjęć:
kolejna strona:i następna
z góry:
i kilka zbliżeń na szczegóły:
No i kolejna karteczka (maszyna się zbuntowała kompletnie :/ chyba wyląduje w maszynowym szpitalu ;))
Karteczka oczywiście (tak jak poprzednia) na okazję Światowego Dnia Kartki :D
Karteczka oczywiście (tak jak poprzednia) na okazję Światowego Dnia Kartki :D
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :) Miłego dnia :D
nono ale ciekawe pomysły tutaj widzę :D ostrosłup cudny :D
OdpowiedzUsuńA karteczka również piękna :)
Eh biedna maszynka .. :( nikomu nie życzę szpitala ;) to horror!
dziękuję :) a szpital - cóż... ale jak jej coś dolega to lepiej wyleczyć niż wyrzucić ;)
OdpowiedzUsuńKarteczka urocza.
OdpowiedzUsuńA scrapek pomysłowy, no i rzeczywiście łatwiej go ułożyć na półeczce. :)
Baaaardzo pomysłowy scrapik, w życiu by mi do głowy nie przyszło... :) No i karteczka tez bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńAż strachpomyśleć jak ładne będą karteczki, kiedy maszyna będzie w 100% sprawna... ;)
Karteczka bardzo ładna a scrapek niepowtarzalny! Świetny pomysł! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńKaś kartka super!:) Ostrosłup genialny:D
OdpowiedzUsuńA co do maszyny... Popytaj jakiegoś znajomego może będzie się na tym znał...
Wow! pokazny ten ostrosłup ! Fajny taki na biurko, zeby postawić;*
OdpowiedzUsuńa kartka bardzo mi sie podoba:)
I czekam na zdjecia z alp, bo mnie ciekawią bardzo ;D ja swoje tak za 2 dni albo jutro dodam;*