Po ptakach przyszła kolej na sarenki dla panny. Rozmiar 98, więc do lata spokojnie powinny wytrzymać ;)
Sesja zdjęciowa (o ile o takiej mówić można) odbyła się w trakcie mycia/moczenia nóg...
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :*
to, co dawno już odkryte... to, co nowe... papier, nożyczki, klej, nici, szydełko, sznurki, koraliki, tkanina, czy do szycia maszyna... raz powstają notesy, raz kartki okolicznościowe, innym razem albumy... przychodzi czas na serwety, jakiś ciuszek lub biżuterię... głowa produkuje coraz to nowsze pomysły, ręce próbują nadążyć ;) czyli radosna twórczość w różnych dziedzinach :) Zapraszam do mojego świata :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz