to, co dawno już odkryte... to, co nowe... papier, nożyczki, klej, nici, szydełko, sznurki, koraliki, tkanina, czy do szycia maszyna... raz powstają notesy, raz kartki okolicznościowe, innym razem albumy... przychodzi czas na serwety, jakiś ciuszek lub biżuterię... głowa produkuje coraz to nowsze pomysły, ręce próbują nadążyć ;) czyli radosna twórczość w różnych dziedzinach :)
Zapraszam do mojego świata :)
środa, 6 lutego 2013
zaległa bransoletka ;)
Czarno biała, sznur koralikowo-szydełkowy, ślimacza... ;) kilka zdjęć i zmykam, czas goni...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz