środa, 1 stycznia 2014

jaki będzie rok 2014?

Jaki on będzie?
No, na pewno lepszy od 2013...
-mąż mnie nie opuści (bo już to zrobił)
-rozwodu nie będzie (bo już po rozwodzie)
-pracy nie stracę (bo już jej nie mam), mogę,  tfu... muszę mieć nową (w przeciwieństwie do męża,  bo tego nowego mieć nie muszę)
-no... mieszkanie stracę,  bo na sprzedaż poszło,  ale to w styczniu i formalności w toku, więc zaliczam do starego roku
-poza tym do stracenia chyba nic nie mam, za to mam:
  -zdrowie
  -zdrowe dzieci ♡♥♡♥
  -wsparcie rodziny (głównie mamy, za co tu jej dziękuję)
  -w głowie (w miarę) poukładane
  -więcej szczęścia niż rozumu
  -znajomych, na których mogę liczyć (choćby na dobre słowo,  które znaczy wiele)
  -...
  -no duuuuuużo mam :) mam Boga, mam wiarę,  mam pasje...

I to pomoże przejść przez ten rok i następne...

I Wam życzę,  żeby zdrowie i miłość gościły cały rok u was (nie, niech mieszkają,  a nie goszczą), a reszta się pojawi.

Pozdrawiam :***


4 komentarze:

  1. Dobrze napisane!
    Dla Ciebie również wszystkiego co najlepsze!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za Ciebie i Dobry Rok

    OdpowiedzUsuń
  3. oby Ci niczego nie zabrakło, Kachasku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - by był dużo lepszy niż ten miniony:*

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails