Powstała dzisiaj, w poniedziałek pójdzie w świat. Zamówiona dla znajomego. Chyba na męską się nadaje ;) (musi, bo innej nie robię ;p)
Zrobienie dziś dobrych zdjęć graniczy lekko z cudem. A że cuda się zdarzają, coś tam wyszło ;) Stary aparat w rzece utopiłam :/ nowy niestety funkcję makro ma, ale nie chce już tak fajnych zdjęć na zbliżeniu robić :(
Papier: 7gypsies "victoria", kwiatki: Prima (mniejsze, jako środki- ups ;p gdzieś kupione, ale gdzie?), stemple różne (nie pamiętam firm ;)), kropki: dew drops Peony, napis: biały puder do embossingu, na to preparat do spękań Crackle Accents, tusze różne różniste ;)
Choć za oknem szaro i mokro, pozdrawiam gorąco i za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :)
bardzo fajna i na męską się nadaje
OdpowiedzUsuńŚliczniusia:)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyszedł ten patchwork, bardzo fajna kartka!
OdpowiedzUsuńA fe! Kasiunia a cóż Ty się tak czepiasz tej kartki. Fachowa jest i akuratna na męską okoliczność. A jak równiusieńko wstążki przykleiłaś?! Super jest.
OdpowiedzUsuńJest super:D Masz pomysły Ci powiem:D
OdpowiedzUsuńMysle ze sie spodoba,najwazniejsze ze recznie robione i "On" to docenia.Postaralas sie.:-))
OdpowiedzUsuń