Nie chwaliłam się, wieszaczkiem i kartką, jakie dostałam od Natki... Kartki wam teraz nie pokażę, bo zdjęcia nie mam, a ekstra jest, ale wieszaczek wystąpił :) Miał być przeznaczony do powieszenia sukieneczki przez mamę uszytej, to jest :)
Czerwono-żółta sukieneczka z polaru:
A tu już na właścicielce (rajtuzki z innej parafii, ale ciii... bardziej kolorowo wyszło ;))
Serdecznie pozdrawiam i za komentarze dziękuję :)
Kladusia ślicznie wygląda w tej sukienusi :)
OdpowiedzUsuńmysiowy wieszak też prezentuje się świetnie
pozdrawiam !!!
Piękna sukienka. A na przepięknej modelce tylko nabrala jeszcze uroku.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna maleńka królewna :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i całej Twojej Rodzince miłych i radosnych Świąt! :)
Klaudia wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienusia, a modelka jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńWesołych, zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia:*
Dawno do Ciebie nie zaglądałam, a Ty tyle natworzyłaś! Cudna sukienusia, a jaka cieplutka!
OdpowiedzUsuńNo prosze jaka strojnisia:) w slicznej cieplej sukieneczce
OdpowiedzUsuń