poniedziałek, 5 grudnia 2011

żeby ciepło było...

...uszyłam dzisiaj kominiarkę(?)
Nie ważne, jak zwał tak zwał, dziecię ciepło chyba będzie miało ;) wykroju nie miałam, ale z efektu jestem zadowolona. Michał też :)
Dla Klaudii jeszcze muszę dopracować (jakoś za bardzo nie chciała współpracować, chociaż, nie czepiała się przy przymiarkach aż tak, jak Michał)
Uszyta z ciepłego polaru, prezentuje się tak:
tył
przód
profil
po zdjęciu czapki-kapturka (sesja się modelowi znudziła)
tył

Poza robótkami wszelkimi, w sobotę mam obronę mgr, nareszcie będzie koniec (tak myślę) ;)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich tych, którzy jeszcze tu zaglądają :D

4 komentarze:

  1. Fajne! Mi się od razu z Robin Hoodem skojarzyło :D

    OdpowiedzUsuń
  2. superowo,bedzie Michalkowi cieplo....Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz może śnieg spaść:) Dziecię będzie miało ciepło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails