dziękuję za komentarze w poprzednim poście :) mąż powiedział, że mamy fajną lampę (szok, że mu się spodobało), więc wrzucam zbliżenie ;)
to, co dawno już odkryte... to, co nowe... papier, nożyczki, klej, nici, szydełko, sznurki, koraliki, tkanina, czy do szycia maszyna... raz powstają notesy, raz kartki okolicznościowe, innym razem albumy... przychodzi czas na serwety, jakiś ciuszek lub biżuterię... głowa produkuje coraz to nowsze pomysły, ręce próbują nadążyć ;) czyli radosna twórczość w różnych dziedzinach :) Zapraszam do mojego świata :)
sobota, 18 lipca 2009
niedziela, 12 lipca 2009
odrobina kiczu w domu mym
myślałam i myślałam i wymyśliłam:) bo kto powiedział że kicz jest czymś złym? pewnego dnia wpadłam w sieci na stonkę urzadzamy.pl a w niej na żyrandol własnoręcznie robiony i dziś powstała osłonka na klosz. Oczywiście mój nie jest taki "bogaty" w wiszące elementy, ale się jakoś przytulniej w przedpokoju zrobiło ;) ciekawe co na to małż jak wróci z pracy :)
że czerwony i że z filcu? no to co? zawsze można zdjąć ;)
zaległości
dziś troszkę zaległości :)
fragmenty już pokazywałam, dziś całość:
1. kartka urodzinowa dla mamy :)
2. składaczek (jeszcze nigdzie nie trafił)
3. kartki na dzień matki (hmmm... wstyd się przyznać, ale w tym dniu byłam w Niemczech u mamy, a kartka leżała u mnie na biurku :( )
ta z motylkiem robiona na zamówienie :) (mam nadzieję, że chociaż tamta mama się ucieszyła z kartki)
4. kartka robiona na zamówienie: 50 urodziny
5. kolejne zamówienie, kolejne urodziny, tym razem miało być choć odrobinę "męsko", bo to dla faceta :)
w kieszonce ukryło się zdjęcie
czwartek, 9 lipca 2009
...bakalaureat... :)
Dzisiaj miałam obronę pracy dyplomowej i od dzisiaj mogę powiedzieć, że mam wykształcenie wyższe. Co prawda dopiero licencjat, ale jednak ;) No i dzięki temu znajdę teraz trochę czasu na nadrobienie zaległości. Powrzucam zaległe fotki, z czystym sumieniem będę mogła sobie dłubać (nie myśląc o tym, że marnuję czas, zamiast się uczyć).
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)