piątek, 25 listopada 2011

moherowa chusta

Powstała kilka dni temu, na zamówienie, a raczej na wymiankę - chusta do noszenia dzieci na chusty szydełkowe :)
Zdjęcia samowyzwalaczowe, kiepskie, ale są ;)


Włóczka red heart soft mohair troszkę ponad 2 motki, szydełko 6mm.

Dzieci się pochorowały... za to nie lubię tej jesieni, bleee

pozdrawiam serdecznie, buziaki ślę

zaległości

Jakoś mnie ostatnio wena na bloggera opuściła ;)
Ale wrzucam to, co zaległe, czyli serwetkę. Jedyne zdjęcie, jakie mam i innego nie będzie, bo serwetki się pozbyłam ;)
W międzyczasie powstały też buciory dla Klaudii, takie mega grube:
na nóżkach:

Chwyciłam też za druty i maleństwo dostało dwie chusteczki (bo chustami ciężko to nazwać ;p)

To nie wszystko, co zrobiłam od ostatniego wpisu, ale nie chcę zbyt dużo na raz wrzucać ;)
Rozpisywać się dziś nie będę, idę podłubać troszkę.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :D
buźka

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails