Szybka akcja, bo miałam ochotę jeszcze coś uszyć (choć szczerze mówiąc nie powinnam ze względu na rękę, która wysiada :( ). W ręce wpadł ostatni numer Ottobre design i uszyłam pannie bluzę. Te same gwiazdki, co w mojej buzię sprzed kilku postów :)
Rozmiar 104, troszkę za duża jeszcze, młoda ma 93cm (tak, wiem, kurdupel mi się trafił :P)
Zdjęcia póki co takie, bo tylko to mam w komórce ;)
Pozdrawiam :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz