Rozmiar meeeega, ok 62 :) długo się jakoś robiło, no ale jak się nosi w reklamówce zamiast robić to tak bywa ;p
Melanżowa Maxi, szydełko 2mm i jaśniutko różowe guziczki. Wzór na element z jakiejś bluzki damskiej znaleziony kiedyś w necie, reszta - improwizacja...
A wygląda tak (zdjęcia oczywiście, jak zawsze, można powiększyć ;)):


modelki jeszcze brak, więc przód i tył na koszulce fioletowej (na innych też fajnie wygląda), koszulka rozm 62


Chyba Natka pisała jakiś czas temu o kaftaniku ;) kaftanika nie ma, ale jest a'la kaftanik ;) początkowo miała być sukieneczka, ale na to przyjdzie pora :D
Kwiat Dolnośląski ma lodowe wyzwanie . Temat to "ulubiony smak lodów"... U mnie problem, bo ja lody to wszystkie i w każdej ilości, a jeszcze do tego bita śmietana, owoce... mmmm.... :) Mam nadzieję, że bluzeczka się nada na malinowe z bitą śmietanką, więc zgłaszam ją na to wyzwanie :)
Pozdrawiam serdecznie!!!