...jak dla mnie za zimno. Choć pewnie znalazłoby się kilku zapalonych wędkarzy siedzących nad przeremblem ;) ja tam wolę cieplutki kącik i papierki :D
Oto fragment wczorajszej karteczki:
i kartka w całości:to, co dawno już odkryte... to, co nowe... papier, nożyczki, klej, nici, szydełko, sznurki, koraliki, tkanina, czy do szycia maszyna... raz powstają notesy, raz kartki okolicznościowe, innym razem albumy... przychodzi czas na serwety, jakiś ciuszek lub biżuterię... głowa produkuje coraz to nowsze pomysły, ręce próbują nadążyć ;) czyli radosna twórczość w różnych dziedzinach :) Zapraszam do mojego świata :)
Piękna kartka, Kasiu.
OdpowiedzUsuńA bałwan to dobry pomysł. Ja sama lubię poszaleć na śniegu.
piękna karteczka, zółta, ciepła, optymistyczna, ślady stópek z dziurkacza są urocze :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie :)
Swietna i bardzo radosna karteczka
OdpowiedzUsuń