Cieszę się bardzo, że do mnie zaglądacie i bombki (i nie tylko one) z poprzednich postów przypadły wam do gustu :) Właśnie zrobiłam kolejne i mam zamiar jeszcze coś dziś zrobić, ale najpierw muszę dziecię położyć spać (wyspał się późnym popołudniem i teraz dokazuje).
Ostatnio zainspirowała mnie reklamówka jednej z kaw i musiałam wykorzystać formę :) Powstała więc karteczka, w której środku można "zamontować" hmmm... płaski prezencik. Do ozdobienia wykorzystałam "herbaciany ogród" z ILS, tusze m.in. Distress "dye tea", kwiatki Prima, biały puder Stmpendous.
A tu cała masa zdjęć:
zbliżenie na detale:tył:
że tak powiem- pierwszy środek:
kartka po całkowitym rozłożeniu:
widok od "spodu" kartki:
i wnętrze - miejsce na życzenia i "wkładkę"
Myślę, że jak uporam się już z ozdobami choinkowymi, powstanie troszkę tego typu karteczek (w różnych rozmiarach)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :)
Prześliczne cudeńko!!!:)
OdpowiedzUsuńKartka pomysłowa!!! A ta wielgaśna bombka z poprzedniego posta przepiękna i jak dokładnie wykonana!!!
OdpowiedzUsuńSuper karteczka! Ja jakoś nie mogę się odważyć na kartki rozkładane nietypowo...ciągle robię tradycyjne. Może już pora popróbować czegoś nowego? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Świetny pomysł!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba a kolory znakomite!! Boskie papiery :)
OdpowiedzUsuńpiękna i fakt kolory boskie.
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalna i interesujaca! brawo!
OdpowiedzUsuńUrocza i piękna!
OdpowiedzUsuńWonderful card. Lovely colours.
OdpowiedzUsuń