piątek, 12 marca 2010

niewytłumaczalne...

...dla mnie jest to zjawisko. Jedyna przeróbka tego zdjęcia to zmniejszenie rozmiaru i dodanie podpisu. Nie lubię przerabiać zdjęć komputerowo. Jedyny program jaki posiadam (poza paintem) jest PhotoFiltre, którym zmniejszam zdjęcia, dodaję ramki i podpisuję zdjęcia... Być może z lenistwa, ale wychodzę z założenia, że zdjęcia należy dobrze zrobić, a nie dobrze przerobić. Może mi się odmieni. Nie wiem... Czasem zdarza mi się pobawić, ale sporadycznie... Nie o to jednak chodzi. Chodzi o zdjęcie, które jakiś czas temu zrobiłam Michałowi na spacerze. Za Chiny nie jestem w stanie zrozumieć w jaki sposób powstał efekt lustra i czemu pół zdjęcia jest rozmazane, a pół ostre. Małż próbował zwalić na przesłonę, że otwiera się na bok, może ruszyłam telefonem zanim się zamknęła... Nie wiem. Jak ktoś jest w stanie mi to wyjaśnić, bardzo proszę :D albo udam się do fotografa i trochę pomęczę ;P
Z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam serdecznie :D


Przypomniałam sobie coś. Któraś z was pytała ostatnio o kwiatki szydełkowe, z jakiego wzoru korzystam. Szukam i szukam i nie mogę linka znaleźć :( Nie pamiętam, no nie pamiętam skąd ja to wzięłam. Jednak jak trafię przypadkowo, od razu podam ;)


15-03-2010:
wszystko już wiem :D może nie do końca, ale choć trochę ;) wiem skąd ten efekt :D dzięki Anicie :*

1 komentarz:

  1. Ja zdjęciami też nie umiem i nie lubię się bawić.
    I bardzo podoba mi się to Twoje kwadratowe cudo !!!!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails