W Art-Piaskownicy pojawiło się ciekawe wyzwanie koloroTON, czyli wyzwanie kolorystyczne polegające na połączeniu cynobru z turkusem. W ruch poszły małe podobrazia i farby akrylowe (najpierw pomyślałam, a skąd ja cynober wezmę, ale dobrze, że producenci farb takie kolory produkują i się człowiek męczyć nie musi za bardzo, żeby mieszać ;p). Powstały obrazki, jeden dla synka, drugi dla małża :) Mam nadzieję, że można zgłosić dwie prace
Młodocianego: (światło się troszkę od farby odbija :/)I dla gada starszego:
Pozdrawiam serdecznie, ale się nie żegnam, bo to nie ostatni dziś post ;) Nie chciałam mega bigosu teraz robić ;p
Ależ Ty wszechstronna jesteś! Świetne obrazki - prezenty na walentynki już masz...
OdpowiedzUsuńDeine Karten sehen super aus, hast du sie selbst gemalt? Die Farbkombi gefällt mir auch gut!
OdpowiedzUsuńDanke für deinen süssen Kommentar, ich habe mich gefreut darüber!
Glg,
Mo
Natka, dziękuję :* "wszech" to nie tak bardzo ;)
OdpowiedzUsuńMo, danke :) Ja, die habe ich selbst gemalt (für meinen Sohn aber mit (kleiner) Hilfe der Schablonen ;)), die Farbkombi wurde bei der Challenge bestimmt