Praca na Art-Piaskownicowe gazetowe wyzwanie już u mnie była, ale jakoś tak nie dawało mi spokoju. Bo jak jest pomysł, to i realizacja być powinna ;p To się na drugą pracę zdecydowałam.
Ostatnio nam się połamała osłona fotela samochodowego. Na nową trochę szkoda mi kasy było. Więc sięgnęłam po to, co posiadam:
I skleciłam :) Powycinałam z gazetek zwierzaczki, posklejałam, wpakowałam w koszulki na dokumenty, wszystko razem zmontowałam, tasiemkę wciągnęłam:
I w aucie zamontowałam :DMłody zadowolony (będzie miał w co kopać ;p), małżowi też się spodobało i zamówił taką samą/podobną osłonkę do swojego auta. A jak się pozrywają? zrobi się nowe :D
Pozdrawiam serdecznie i buziaki przesyłam (może tu jeszcze dzisiaj zajrzę... może...)
Nie dziwie się, że mu się podoba, bo to jest fantastyczne!
OdpowiedzUsuńrewelacja! i do tego takie pratkyczne zastosowanie :DDD
OdpowiedzUsuńo i nawet niemieckie czasopisma sie przydaly ?
OdpowiedzUsuńoplacalo sie je wlec do Polski....
Pomysl swietny , buziaki
noo mojemu młodemu tez by się spodobała! brawo za pomysł
OdpowiedzUsuń