piątek, 8 października 2010

taka jesień...

...mogłaby być zawsze :) Taką mogę znieść. Taki miałam widok z okna dziś przed południem (dym z ogniska, słoneczko, liście na drzewach jeszcze zielone)

a w parku zimowity kwitną i cudnie fioletem ziemię zdobią :)



Wiem, wiem, mam zaległości w "fotopróbach" i mało kto tam zagląda, a chciałam Wam kawałek wałbrzyskiej jesieni pokazać ;)
Dziś twórczo w kuchni, upiekliśmy z młodym muffinki z jabłkiem :D
Twórczość poza kuchenną też uprawiam, ale jeszcze nie pokażę co i jak ;)

Pozdrawiam gorąco i buziaki przesyłam :D

8 komentarzy:

  1. Taką jesień to ja lubię:)

    Szkoda tylko, że od przyszłego tygodnia prawdopodobnie ma być deszcz za śniegiem..:(

    OdpowiedzUsuń
  2. taka jesień o można dłuuugo oglądać :) śliczne widoki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jesień... Taka owszem może być. A nie zimna i mokra i ponura!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. co za zdjęcia! a pierwsze w ogóle powaliło mnie na łopatki - piękne!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo taka jesień może być ! A w ponury dzień nie pozostaje nic innego tylko te zdjęcia powiększyć i nakleić na szyby:))) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails