zakładamy biżu i przy blasku świec... przy świeczniczku w tych samych barwach, co nasze świecidełka... ;p
Był gotowy wcześniej niż naszyjnik, ale jakoś zdjęć mu zabrakło, więc wskakuje dzisiaj. Taki sobie świeczniczek na podgrzewacze.
i w świetle dziennym:
Cieszę się, że podoba się Wam to, co robię :DWczoraj jeszcze sobie podłubałam i wydłubałam... dziurę w palcu ;p wciachałam sobie w kciuk nóż do tapet, więc już dużo nie porobiłam (niewygodnie się lepi bez użycia kciuka :/ zwróciłyście uwagę na to, że bez innych palców człowiek daje sobie radę, a bez kciuka już jakoś kulawo wszystko działa? ;p). Zrobiłam tylko prostą zawieszkę, która dziś przy okazji zapiekanki na obiad w piekarniku wyląduje ;p
Na pytanie Joasiuni odpowiadam: śpię, faceci głodni nie chodzą, brudni też nie (no, ten jeden czasem ;p), ale... mam bałagan (tego nie ogarniam) i praca mgr nie ruszona (tzn plan pracy mam i książki też mam... do maja może zdążę O_o)
Pozdrawiam gorrrąco
buziale przesyłam :**
Hehe Kasiu Ty to jesteś normalnie pozytywnie zakręcona i nakręcona:D I pracuś z Ciebie:) Ale to dobrze nie to co ja leń śmierdzący:>:)
OdpowiedzUsuńLampioniki są przecudowne!!!!!!!
A na paluchy uważaj:> Też nie masz co robić tylko wbijać noże w paluchy:> No i rację masz. Bez kciuka ciężko:>
Niesamowita jesteś, oglądam i oglądam i też nadziwić się nie mogę kiedy Ty na to masz czas! Niech kciuczek zdrowieje szybko! Cudny lampionik! ;*
OdpowiedzUsuńja nożyka nie wbijałam, on tak pięknie w palec wszedł, ale tragedii nie ma ;p
OdpowiedzUsuńhehe, Asieńko, to chyba tylko tak pięknie wygląda ;p ja się leczę z lenia ;) właśnie wzięliśmy się z młodym za ogarnianie bałaganu
Duś, ja sama nie wiem, kiedy (i czy w ogóle) mam na to czas... :/
Bardzo zdolna z ciebie gospodyni domowa :)
OdpowiedzUsuńskoro masz pisać pracę mgr.....to na pewno powstanie dużo różnych cudnych rzeczy :) ja tak miałam, że zajmowałam się wszystkim tylko nie pisaniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękności. Co post, to ciekawiej ;) Widzę, że fimo wciąga, aż boję się próbować ;) Hm, ale efekty naprawdę ciekawe :)
OdpowiedzUsuńPiękny lampionik!!! tylko tyle moge napisać, bo mnie zatkało!
OdpowiedzUsuńśliczne świeczniki!
OdpowiedzUsuńHmm, jak to jest, że te robórki wszelakie tak wciągają? :) Rozumiem Cię doskonale, bo jak siedzę przy scrapkach to świat dla mnie nie istnieje ;)